Już na początku są dwie sowy. Później zimorodki, łowce i różne czaple. Na drzewach siedzą palmojady, a w wodzie nurkują wężówki afrykańskie. Jest super. Trzy godziny mijają w mgnieniu oka.
Refleksje po podróży na Mauritius
Refleksje po podróży na Mauritius. To był udany wyjazd. Warto było czekać na bilety do ostatniej chwili i podróżować z kilkumiesięcznym dzieckiem.