Podróż przez Malawi

Podróż przez Malawi

Podróż przez Malawi

Aby zdążyć przed nocą dojechać w pobliże gór Mafinga wstajemy jeszcze przed 5. Wiemy, że to będzie całodzienna podróż przez Malawi. Szybko pakujemy niezbędne rzeczy i ruszamy. Do pokonania kilkaset kilometrów na samą północ Malawi. Pierwszy odcinek o długości około 300 km pokonujemy bardzo szybko. Zajmuje nam to zaledwie 3 godziny. Jak na afrykańskie drogi mamy rewelacyjne tempo. To pewnie też zasługa atrakcji, których po drodze zbyt dużo nie było. Jedynym wyjątkiem były kolorowe lasy, mijane po drodze. Robią na mnie duże wrażenie. Chociaż trochę to dziwne, bo to właśnie w Polsce zbliża się jesień. Ale co ona robi tutaj, w Malawi?

Niestety tego lasu w Malawi jest coraz mniej. Wyrąb drzew trwa w najlepsze. To był kiedyś podobno jeden z najbardziej zalesionych terenów w Afryce. Był. Teraz widać ogromne ogołocone z drzew wzgórza. Niby miejscami prześwituje świeżo zalesiony teren, ale to tylko nic nie znaczące w porównaniu z całością tereny. Nieładnie to wygląda.

Pierwszy postój mamy w Mzuzu. To jedno z większych miast Malawi, a jednocześnie bardzo spokojne i ciche miejsce. Jak na Afrykę oczywiście. Zatrzymujemy się na kawę. Kawa jest wyjątkowa, bo pijemy ją w firmowej kawiarni należącej do kompanii, która tą kawę produkuje ze swoich zbiorów. Czyli najprawdziwsza afrykańska kawa u źródła. Jest pyszna.

Podróż przez Malawi - przeciętna malawijska restauracja
Podróż przez Malawi – przeciętna malawijska restauracja

Podróż przez Malawi – nad jeziorem Malawi

Drugi postój w Karunga. Po przejechaniu kolejnych 200 km serpentynami przez góry w okolicach Nyika Plateau zjeżdżamy nad jezioro Malawi, aby znów chwilę odpocząć. Jezioro było widać już z daleka. Jest naprawdę ogromne. Drugiego końca nie widać. Szczególnie w dzisiejszy, pochmurny i deszczowy dzień. A w ogóle cóż to za pogoda? Czy to Afryka w ogóle jest? Chłód i wilgoć są chwilami przeszywające.

Przed nami ostatnie 100 km do Chitipy drogą wśród baobabów i tajemniczych ponurych gór. Gdzieniegdzie pojawia się niewielka, pokryta słomą chatka z pomalowanymi ścianami. Nie widziałem takich chatek w innych krajach. Ściany udekorowane malowanymi kwiatami i wzorami wyglądają całkiem fajnie.

Jadąc przez Malawi mam wrażenie, że jest tu nieco inaczej niż w Ugandzie, Tanzanii, czy Rwandzie. Nie ma tak kolorowych sklepów przy drogach. W zasadzie to prawie w ogóle nie ma przydrożnych sklepów.

Przez całą drogę Franciwell ze Stevem, naszym kierowcą wymieniali się uwagami na temat afery finansowej. W radio wciąż pojawiały się nowe informacje na ten temat. Można powiedzieć, że to relacjonowano na żywo wszystkie wydarzenia. Aresztowano już podobno ponad sto osób. I to właśnie dziś. Większość w Mzuzu, czyli tam gdzie byliśmy. Nieco się zaniepokoiłem, że coś może pójść nie tak i mogę przypadkiem znaleźć się w złym miejscu.

Podróż przez Malawi – Chitipa

Po siedmiuset kilometrach jazdy docieramy bezpiecznie do niewielkiego miasteczka Chitipa. Noc spędzimy w miejscowym guesthousie. Hotelik  nie jest aż tak przerażający, jak ten, w którym kiedyś spałem w drodze przez Tanzanię, ale wiele mu nie brakuje jest podobna. Materac owinięty folią, dziurawa moskitiera, od czasu do czasu działający jednorurowy prysznic z zimną wodą. Nawet udaje się wykąpać chociaż wody nie wystarcza na spłukanie mydła.

Podróż przez Malawi - nocleg w Chitipie
Podróż przez Malawi – nocleg w Chitipie

W lokalnym barze, do którego wybieramy się na kolację można zamówić frytki albo ryż zamiast tradycyjnej nsimy z dodatkiem obowiązkowego żylastego kurczaka (prawdziwego, nie tuczonego sztucznie jak u nas, ale jedzącego wszystkie afrykańskie śmieci) z gospodarstwa obok. Można go wymienić na wołowinę. Pozostaję przy ryżu z żylastym kurczakiem i zieleniną, często nazywaną Ndiwo (wyglądającą jak szpinak).

W tradycyjnym malawijskim barze, oprócz plastikowych krzeseł, stolika, wody z wiadra do wspólnego mycia rąk i blaszanej zastawy jest niemal obowiązkowa cerata wisząca na ścianie. Cerata wyprodukowana jest w Chinach i przedstawia różne afrykańskie owoce. To chyba ma służyć jako obraz. Po solidnym posiłku – czas jeszcze na wyprawę do baru na piwo. Idę tylko ze Stevem Tembo (czyli słoniem w języku suahili). W pierwszym napotkanym po ciemku barze muzyka dudni niemiłosiernie. W środku koneserzy piją lokalną wódkę z plastikowych woreczków, zwanych saszetkami. Szukamy mniej specyficznego miejsca, gdzie teoretycznie nie pija się wódki z torebek. Pije się piwo, choć wystrój obu barów jest podobny. Krata, bar i ławy. Zostajemy na jedno piwo, po czym w całkowitych ciemnościach wracamy do hoteliku.

Informacje praktyczne o podróży do Malawi

Przed podróżą do Malawi warto zerknąć na kilka wskazówek ułatwiających planowanie podróży do Afryki. Sprawdź, jak zaplanować podróż do Afryki, gdzie znaleźć tanie bilety oraz co spakować. Możesz również sprawdzić, informacje praktyczne dotyczące podróży do Malawi (stan na 2013 rok). A jeśli szukasz kontaktu do sprawdzonego biura, które zajmuje się organizacją safari albo trekkingu w Malawi, napisz po prostu do mnie – postaram się pomóc.

Zdjęcia i wspomnienia z podróży

W galerii znajdziesz zdjęcia z podróży do Malawi i Wszystkie odcinki relacji z podróży do Malawi można przeczytać na blogu z podróży do Malawi.

Pamiątki z Malawi – sklep afrykański z rzeźbami i maskami

Jeśli ciekawią Cię różne oryginalne przedmioty z drewna z Malawi – zajrzyj do mojego sklepu afrykańskiego. Znajdziesz w nim dużo interesujących masek, rzeźb i figurek wykonanych przez artystów z Malawi. Gorąco polecam!

Sklep Szczyty Afryki informacja pozioma

Album fotograficzny ze zdjęciami

Polecam też album fotograficzny „W drodze na najwyższe szczyty Afryki” (jestem jego autorem!) ze zdjęciami z Malawi. Oprócz zdjęć znajdziesz w nim również opowieści z podróży po Afryce oraz wspomnienia i ciekawostki z górskich wędrówek po Afryce. Oczywiście są w nim obszerne fragmenty poświęcone górom Zambii i Malawi. Polecam!

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.