Podsumowanie podróży do Rwandy, Burundi i Tanzanii
Podsumowanie podróży do Rwandy, Burundi i Tanzanii. Poświęcam na nie tradycyjnie ostatnie chwile lotu samolotem. Przelatujemy nad Morzem Czarnym. Wkrótce przeżyjemy zderzenie z polskim chłodem, zimnem i śniegiem. A jeszcze 24 godziny temu pędziliśmy przez czerwone afrykańskie szutry w upale i kurzu, zastanawiając się, czy zdążymy na samolot.
Absolutnie nie należy porzucać trudnych do realizacji pomysłów i marzeń. Nasz wyjazd nie był ekstremalny. Ale był trudny. To, co słyszeliśmy przed wyjazdem o Burundi i o Rwandzie przerażało. Wiele razy zastanawiałem się: „Po cholerę ja tam jadę?”. Długo zastanawiałem się, czy warto się tam pchać. Warto! Warto dobrze zorientować się w aktualnej sytuacji w państwach, do których chce się pojechać. Nie można polegać na informacjach z mediów. Są przydatne, ale mylące. Rwanda i Burundi przedstawiane były jako kraje, do których nie należy jeździć. Teraz wiem, że do tych krajów można i trzeba jeździć. Przynajmniej teraz – na początku 2013 roku.
Podsumowanie podróży do Rwandy
Rwanda to przepiękny, czysty i bezpieczny kraj z niesamowitymi krajobrazami. Pomocni ludzie. Oczywiście Rwanda ma swoje problemy, ambicje, historię, konflikty. Nie dotykają one jednak nas – turystów. Ten kraj zmienił nieco moje wyobrażenie o Afryce. Można zapanować nad ludźmi, którzy tam mieszkają. Niestety potrzeba jest do tego silnej, ale mądrej ręki, nieco policyjnego państwa i to może się udać. Tylko czy na długo? I czy to dobre rozwiązanie?
Podsumowanie podróży do Burundi
Burundi jest bardzo biedne. Ma ogromny potencjał. I wspaniałe położenie. Zaskakujące góry, wodospady i piękne jezioro Tanganika. Tamburyniarze i ludzie nie skażeni masową turystyką. To mogłaby być perełka Afryki. Tylko muszą się skończyć wewnętrzne konflikty i walki.
No i Tanzania to nieustannie jeden z moich ulubionych krajów. Zaskakująco różnorodny. Piękne wulkany i góry. Piękne plaże nad oceanem. Za każdym razem olśniewa mnie to miejsce. Tym razem zobaczyłem nieco mniej popularne miejsca, gdzie nie spotyka się aż tak często okrzyków „Muzungu!” Tanzania wciąż zadziwia swoją różnorodnością i tym jak dużo ma do zaoferowania. A poznałem dopiero niewielki skrawek tego wielkiego państwa.
Podsumowanie
Wyprawa udana. Zrobiłem wszystko, co zaplanowałem. Zdobyłem trzy góry, w tym dwie do kolekcji afrykańskich szczytów (Karisimbi w Rwandzie i Mount Heha w Burundi). Odwiedziłem goryle górskie w Rwandzie, miejsca pamięci o ludobójstwie w Rwandzie, jezioro Tanganika, Mount Meru, wodospady Karera i plaże nad oceanem. Zobaczyłem więcej niż chciałem. Mam mnóstwo wspomnień, pamiątek i zdjęć.
Nie udałoby się to wszystko bez pomocy wielu osób, przede wszystkim księdza Grzegorza z Nyakinamy, Francine i jej rodziny z Kigali, mojego dobrego kumpla Josepha z Tanzanii, czy Ines z biura w Bużumburze. Oczywiście osób, które nam pomagały i wspierały myślami było zdecydowanie więcej, również w Polsce.
Droga na najwyższe szczyty Afryki prowadzi dalej. Przede mną kolejne wyprawy. We wrześniu Zambia i nie nazwany najwyższy szczy tego kraju.
A teraz powrót do rzeczywistości. Powrót, który lubię, bo długo jeszcze będę żył wyjazdem, spokojem i afrykańskim sposobem życia. Czeka mnie przygotowanie zdjęć, pokazów, nowych artykułów, strony i wiele, wiele innych czynności, na które już nie mogę się doczekać. To mój sposób na życie. Wyjeżdżać i wracać z nowymi wrażeniami i nowymi marzeniami. Trzeba dążyć do celu, realizować swoje marzenia, uparcie, wytrwale i zawsze. Wszystko może się udać. Trzeba robić to, co się chce, lubi i o czym marzy, bo kiedyś może być za późno.
Informacje praktyczne przed podróżą do Afryki
Przed podróżą do Afryki warto zerknąć do Poradnika przed podróżą do Afryki w wersji elektronicznej, w którym umieściłem komplet praktycznych informacji, niezbędnych do zaplanowania podróży. Poradnik znajdziesz z moim sklepie Szczyty Afryki. Zerknij też na przykładowe koszty i ceny w Rwandzie i Burundi (według stanu na 2013 rok).
Zdjęcia i wspomnienia z podróży
W galerii znajdziesz też zdjęcia z podróży do Rwandy, zdjęcia z podróży do Burundi oraz zdjęcia z podróży do Tanzanii. Wszystkie odcinki relacji z podróży można przeczytać na blogu z podróży do Rwandy, Burundi i Tanzanii.
Pamiątki z Afryki – sklep afrykański z rzeźbami i maskami
Jeśli ciekawią Cię różne oryginalne przedmioty z drewna z Afryki – zajrzyj do mojego sklepu afrykańskiego. Znajdziesz w nim dużo interesujących masek, rzeźb i figurek wykonanych przez artystów z wielu afrykańskich państw. Gorąco polecam!
Album fotograficzny ze zdjęciami
Polecam też album fotograficzny „W drodze na najwyższe szczyty Afryki” (jestem jego autorem!) ze zdjęciami z Rwandy. Oprócz zdjęć znajdziesz w nim również opowieści z podróży po Afryce oraz wspomnienia i ciekawostki z górskich wędrówek po Afryce. Oczywiście są w nim obszerne fragmenty poświęcone górom Rwandy, Burundi i Tanzanii. Polecam!