Na meczu w Kamerunie nie ma szalonego dopingu. Kibice od czasu do czasu coś krzyczą. Stadion nie jest zapełniony. Może w połowie.
Tag: Galeria zdjęć
W rybackiej wiosce Limbe
Limbe. Wybrzeże Kamerunu. Łódki są jak taksówki. Na każdej hasło, a przynajmniej chwytliwa nazwa. Jest adidas. Jest love. I wiele innych.
Od najwyższego do najniższego miejsca w Kamerunie
Od najwyższego do najniższego miejsca w Kamerunie. Wędrówka z góry mierzącej ponad 4 000 m do Oceanu Atlantyckiego. Ponad 4 km w dół.
W dżungli jest dość ciepło
W dżungli jest dość ciepło. Trawy, krzaki, drzewa. Gęste, że nic nie widać. Wyższe od nas. Dżungla znów trzyma za nogi i hamuje.
W poszukiwaniu leśnych słoni
W poszukiwaniu leśnych słoni. Kto wie, może szczęście będzie nam sprzyjać? Schodzimy z krawędzi krateru i zaczynamy przedzierać się przez trawy.
Marsz przez las deszczowy
Marsz przez las deszczowy. Wolno posuwamy się do przodu. Wchodzimy na trasy wędrówek leśnych słoni. Krok za krokiem. Zarośla, korzenie, gałęzie i liany.
Na najwyższej górze Kamerunu nie widać nic
Na najwyższej górze Kamerunu. Zdobyliśmy Mount Cameroon. Nie widać nic. Dookoła mgła i chmury. Wilgoć osadza krople na brodzie.
Mount Cameroon National Park
Mount Cameroon National Park. Wejście na najwyższą górę w Kamerunie może zająć jeden dzień. My wejdziemy w dwa dni. Bez pośpiechu.