Zakończenie podróży do Kenii i Ugandy. Udało mi się zorganizować jeden z najciekawszych wyjazdów do Afryki. Wędrowałem na drugi i trzeci w kolejności najwyższy szczyt Afryki. Wszystko poszło zgodnie z planem. Dzięki temu wędrówki na trzy najwyższe góry Afryki są już za mną (Tanzania, Kenia i Uganda).
Tag: Podróż do Ugandy
Krótka wizyta nad jeziorem Wiktorii w Ugandzie
Wszechobecne ugandyjskie marabuty są również w tym miejscu. Najbrzydsze ptaki Afryki podkradają kawałki ryby i innego jedzenia zostawianego przez turystów. Gdy jestem blisko nieco obawiam się, czy przypadkiem nie oberwę potężnym dziobem. Ptaki nie boją się zupełnie. Są wręcz odrażające. Nagle pięć marabutów wskakuje na stolik i dojada to, co zostawili ludzie.
Przejażdżka boda boda po Kampali
Ciężko wprost uwierzyć w to, jak dużo boda boda mknie po ulicach w stolicy Ugandy. Są ich tysiące. Większość służy jako tania taksówka. Idziesz ulicą. W pewnym momencie chcesz gdzieś podjechać. Machasz ręką. I wsiadasz. Zwykle motocykle są dość podniszczone. Czasem bez reflektora albo nieźle poobijane.
Wycieczka do Ziwa Rhino Sanctuary
W drodze do Kampali odwiedzamy rezerwat Ziwa. To podobno jedyne miejsce w Ugandzie, gdzie można zobaczyć nosorożce białe. Na obszarze o powierzchni około 70 km2 pracownicy Ziwa Rhino Sanctuary starają się rozmnażać nosorożce, aby po kilku latach można było przenieść nosorożce białe do innych ugandyjskich rezerwatów. W chwili obecnej (2012 rok) jest ich dwanaście.
Wschód słońca nad Nilem w Ugandzie
Otaczają mnie miłe dla ucha dźwięki ptasiego trele. W pewnym momencie otwieram oczy i aż podskakuję z wrażenia. Tuż obok stolika stoi guziec i patrzy mi prosto w oczy. Chyba też jest zaskoczony. Po chwili odchodzi w kierunku namiotów. Za nim wędruje całe stado. Zatrzymują się przy śmietniku i bez skrępowania wyciągają wiadro, aby zjeść resztki.
Dwudniowa wycieczka do Parku Narodowego Wodospadu Murchisona
Z rzadka można dostrzec guźca, pawiana albo antylopę. Pierwszym celem wycieczki jest wodospad Murchisona. Widok robi wrażenie. Nil Wiktorii posiada ogromną moc. Sama świadomość, że patrzę na wodospad na Nilu powoduje dreszczyk emocji.
Szympansy z Parku Narodowego Lasu Kibale w Ugandzie
Szympansy przeszukują drzewa w poszukiwaniu swoich przysmaków, owoców palmy i fig. Czasem sprawnie schodzą na dół i zjadają to, co zerwały na górze. Zachowują się jak ludzie. Nie mogę się nacieszyć ich widokiem. Wpatrujemy się w szympansy i zastanawiamy się, jak wiele wspólnego mają ludzie z tymi małpami.
Odpoczynek po trekkingu w Ugandzie
Dobrze się składa, bo akurat w pobliskim dość luksusowym hotelu na wzgórzu można odwiedzić ogólnodostępny basen. Nie wahając się zbytnio kierujemy się we wskazane miejsce. A basen? Nazwijmy go afrykańskim. Co to oznacza? Nie jest brudno. Ale najczyściej też nie jest. Mimo wszystko, jak na miejscowe warunki to dość luksusowe i być może nawet jedyne albo jedno z niewielu miejsc z basenem.