Safari w Parku Narodowym Niokolo-Koba

Safari w Parku Narodowym Niokolo-Koba

Mgła spowiła las, busz i łąki. Słońcu długo nie udaje się przebić przez wilgoć. Jest dość mrocznie i tajemniczo. Zwierząt jednak nie widać. Nawet ptaków. Jedziemy w kierunku Niokolo Lodge, czyli najbardziej luksusowej lodży na terenie parku. I właśnie dopiero w chwili , gdy zbliżamy się do tego miejsca słońce rozgrzewa okolicę. Mgły znikają. Robi się ciepło. Są w końcu ptaki. Głównie łowce i kraski Są też toko senegalskie i wszechobecne gołębie. Pojedyncze antylopy tak samo szybko, jak się pojawiają, znikają w wysokich trawach.

Noc w Parku Narodowym Niokolo-Koba

Noc w Parku Narodowym Niokolo-Koba

Cisza. Spokój. Nie ma ludzi. Słychać cykady. Gdzieś na horyzoncie można dostrzec błyski. Daleko, może gdzieś w Gambii przechodzi burza. Tu jest parno. Kilkadziesiąt metrów dalej płynie rzeka Gambia. Siedzę na wysokiej skarpie i słucham nocnych dźwięków. To nasza jedyna noc w Parku Narodowym Niokolo-Koba w Senegalu. Nade mną rozgwieżdżone niebo. Przelatują świetliki. Wieczór marzenie. Bez telefonu, internetu, Facebooka i innych głupot nowoczesnego świata.

Nocleg na kempingu pod gwiazdami

Nocleg na kempingu pod gwiazdami

Nocleg na kempingu pod gwiazdami. Nocleg nad rzeką, której nie ma. Najbardziej odjazdowy kemping, na którym nocujemy. Po środku buszu. Nic nie słychać. Cisza na maksa. Cisza i gwiazdy są tu bezkonkurencyjne. To ostatnia noc pod namiotem. Taka, o jakiej zawsze marzę myśląc o Namibii. Z daleka od wszystkiego. W prawdziwym nigdzie. Jest bosko. Słucham ciszy. Ale takiej prawdziwej, całkowitej. Nad głową świeci księżyc.

Pierwszy dzień safari w Etosha National Park

Pierwszy dzień safari w Etosha National Park

Zgodnie z planem pobudka o 6:00. To był zdecydowanie za krótki sen żeby się wyspać. W półmroku idziemy w kierunku oczka wodnego. W wodzie stoi tylko stado zebr. Ich kształty doskonale odbijają się w wodzie. Idealne połączenie czerni i bieli, szczególnie gdy dodatkowo fotografuje się je w czarno-białych kolorach. Gdy wschodzi słońce robimy śniadanie (kanapki z bananowego chleba z dżemem) i ruszamy w drogę. To pierwszy dzień safari w Etosha National Park.