Refleksje po podróży na Mauritius. To był udany wyjazd. Warto było czekać na bilety do ostatniej chwili i podróżować z kilkumiesięcznym dzieckiem.
Kategoria: Blog z podróży na Mauritius
Blog z podróży na Mauritius
Blog z podróży na Mauritius to zapiski z pierwszej dalekiej podróży z kilkumiesięcznym dzieckiem, która okazała się fantastyczna przygodą.
Podróż na Mauritius z dzieckiem to świetny wybór. Mauritius jest doskonale przygotowany dla rodzin podróżujących z dzieckiem. Bardzo dobre drogi i infrastruktura noclegowa, a do tego dobrze zaopatrzone sklepy. Przede wszystkim jednak na Mauritiusie jest czysto i raczej nie ma zagrożenia związanego z tropikalnymi chorobami. Oprócz tego Mauritius to piękne plaże i niesamowite krajobrazy.
Mateusz podczas podróży miał osiem miesięcy. Gdybym miał raz jeszcze wybrać kierunek dalekiej podróży, wybrałbym Mauritius bez wahania.
Zapraszam więc do lektury zapisków z podróży na blogu.
Ostatni dzień na Mauritiusie
Ostatni dzień na Mauritiusie. Jest deszczowo. Dopiero przed zachodem słońca deszcz ustaje. Na plaży jest niemal pusto. Smutno wygląda Mauritius w deszczu.
Ogród botaniczny i muzeum trzciny cukrowej na Mauritiusie
Ogród botaniczny i muzeum trzciny cukrowej na Mauritiusie – dwie niezbyt odległe od siebie atrakcje powinny się znaleźć na trasie podróży na Mauritius.
Port Louis
Port Louis – stolica Mauritiusa. Największe miasto na wyspie. Odwiedzamy Central Market, Muzeum Błękitnego Znaczka i Le Caudan Waterfront.
Plaże na północy Mauritiusa
Plaże na północy Mauritiusa. Szukamy najładniejszych plaż. Odwiedzamy Grande Baie, Trou-aux-Biches i Mont Choisy Beach. Mateusz bawi się w piachu.
Lot helikopterem nad Le Morne Brabant
Lot helikopterem nad Le Morne Brabant i podwodny wodospad. To jedne z największych atrakcji podczas pobytu na rajskim Mauritiusie.
Fotografowanie ptaków na Mauritiusie
Fotografowanie ptaków na Mauritiusie. Park Narodowy Black River Gorges to jedno z najlepszych miejsc do fotografowania przyrody na Mauritiusie.
Rejs katamaranem na Ile aux Crefs
Rejs katamaranem na Ile aux Crefs. Rejs na piękną wyspę Ile aux Crefs w pobliży głównej wyspy Mauritiusa był pierwszym rejsem kilumiesięcznego Mateusza.