Suazi (Swaziland) – obecnie Eswatini jest malutkim krajem leżącym na wschodzie RPA. Graniczy w większości z RPA, choć fragmentem również z Mozambikiem.

Blog z podróży do RPA to wspomnienia z pierwszej podróży do Afryki. Nie było jeszcze Facebooka, ani innych mediów społecznościowych. Więc wspomnienia notowałem długopisem w zeszycie, aby później przepisać na komputerze. Zresztą do tej pory tak samo prowadzę notatki.
Od tego wszystko się zaczęło. Afryka mnie zafascynowała. Dosłownie wszystko, zaczynając od wyglądu trawy, możliwości spotkania lwów, słoni, czy hipopotamów żyjących na wolności, a kończąc na alkoholu o nazwie Amarula.
Podczas pierwszej podróży do RPA odwiedziłem między innymi Park Narodowy Krugera i Park Hluhluwe–Imfolozi. Byłem też w Johannesburgu, Durbanie i Kapsztadzie. Zrobiłem pamiątkowe zdjęcie na Przylądku Igielnym i na Przylądku Dobrej Nadziei. Widziałem pingwiny i nosorożce.
O tym wszystkim przeczytacie we wpisach na blogu z pierwszej podróży do RPA.
Suazi (Swaziland) – obecnie Eswatini jest malutkim krajem leżącym na wschodzie RPA. Graniczy w większości z RPA, choć fragmentem również z Mozambikiem.
Kruger National Park jest największym i najbardziej popularnym parkiem w RPA. Jego obszar jest porównywalny wielkością do Walii.
Republika Południowej Afryki to kraj leżący na samym południu Afryki. Graniczy z Namibią, Botswaną i Zimbabwe, Mozambikiem, Lesotho i Swazilandem.
Pierwsze wrażenia z Afryki. Tu wszystko jest inne! Powietrze, trawa, ruch uliczny, samochody, drzewa. Dosłownie wszystko.
W podróży do Republiki Południowej Afryki korzystaliśmy z samolotów Turkish Airlines. Czekała nas przesiadka w Stambule i kolejny lot do Johannesburga.
Przygotowania do pierwszej podróży do Afryki. Rok 2001. Republika Południowej Afryki, Lesotho i Swaziland. Park Narodowy Krugera.