Fotograficzna podróż do Namibii

Fotograficzna podróż do Namibii

Fotograficzna podróż do Namibii

Fotograficzna podróż do Namibii od dawna była moim marzeniem. Dlaczego? Ponieważ Namibia jest moim ulubionym państwem w Afryce. Dlaczego? Trudno to dokładnie uzasadnić. Namibia to piękne krajobrazy i cudowne nocne niebo. Namibia to ogromna przestrzeń, niezamieszkane tereny i wielka różnorodność.

Podróżując po Namibii, dziesiątkami kilometrów możemy być sami. Nie spotykamy ludzi, domów, samochodów. To jest niezwykłe. Krajobrazy zmieniają się, jak w kalejdoskopie. Jest pustynia – ta charakterystyczna, z pięknym żółtym albo pomarańczowym piachem i potężnymi wydmami. Czasem kamienista albo żwirowa. Są też góry, ocean, kaniony, zielone tereny nad rzekami. Niekończące się łąki pełne żółtych i pomarańczowych traw falujących na wietrze. A dodatkowo pośród tego wszystkiego zwierzęta: słonie, gepardy, nosorożce, uchatki, flamingi, żyrafy, pelikany i mnóstwo innych.

A gdy w Namibii zapada noc – na niebie zobaczymy niepowtarzalny spektakl. Mnóstwo gwiazd, Droga Mleczna – piękny i czysty widok nocnego nieba nie zakłócany przez sztuczne światło. Można na to patrzeć godzinami.

To właśnie dlatego marzyłem o Namibii. I dlatego w 2022 roku postanowiłem wybrać się do Namibii po raz trzeci. Tym razem miała to być fotograficzna podróż do Namibii.

Fotograficzna podróż do Namibii - Deadvlei

Wcześniejsze wyjazdy do Namibii

Po raz pierwszy odwiedziłem Namibię w 2009 roku. Wybraliśmy się wtedy z kolegą Karolem na około trzy tygodnie do Namibii. Podróżowaliśmy osobowym Volkswagenem Golfem. Odwiedziliśmy Sossusvlei, Fish River Canyon, Etosha National Park, Quiver Tree Forest. Mieliśmy też mnóstwo przygód. Przeczytasz o nich na blogu z pierwszej podróży do Namibii.

Po raz drugi do Namibii wybrałem się w 2015 roku. Też z Karolem. Tym razem głównym celem było wejście na najwyższa górę Namibii – Königstein w górach Brandberg w ramach projektu „W drodze na najwyższe szczyty Afryki„. A oprócz tego pobyt w miejscach, których nie widzieliśmy podczas pierwszego wyjazdu. Weszliśmy na górę. Byliśmy w pobliżu Spitzkoppe i na północy Namibii. A później pojechaliśmy do Botswany. Podróżowaliśmy samochodem z napędem na cztery koła i charakterystycznym namiotem na dachu. Było bardzo fajnie. Relację z tej podróży przeczytasz na blogu z podróży do Namibii i Botswany.

Fotograficzna podróż do Namibii – plan wyjazdu

Plan trzeciej, fotograficznej podróży do Namibii zakładał robienie zdjęć w najsłynniejszych miejscach tego kraju. W dzień i nocą. Chcieliśmy fotografować piękne krajobrazy, pustynię, wydmy Sossusvlei i Deadvlei. Planowaliśmy spędzić kilka chwil w pobliżu Fish River Canyon i Spitzkoppe. W naszych planach był pobyt na wybrzeżu Namibii. Chcieliśmy też zobaczyć słynną kolonię uchatek karłowatych w miejscu zwanym Cape Cross, wybrać się na mini pustynne safari w pobliżu Swakopmund i na sesję zdjęciową z flamingami i pelikanami w pobliżu Walvis Bay. Przez kilka dni zamierzaliśmy tropić zwierzęta w Parku Narodowym Etosha. Naszym celem były też portrety mieszkańców Namibii.

Noc w Namibii

Spędziliśmy w Namibii prawie trzy tygodnie. Było niesamowicie. Zrealizowaliśmy plan. Zrobiliśmy kilka tysięcy zdjęć. Upewniłem się, że Namibia jest moim ulubionym krajem w Afryce.

Zdjęcia i relacja z fotograficznej podróży do Namibii

Zdjęcia z fotograficznej podróży do Namibii z 2022 roku znajdziesz w galerii zdjęć z Namibii. A relację z podróży znajdziesz na blogu w kategorii „Blog z fotograficznej podróży do Namibii„.

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.