Podróż przez Malawi. Jak na afrykańskie drogi mamy rewelacyjne tempo. To pewnie też zasługa atrakcji, których po drodze zbyt dużo nie było. Jedynym wyjątkiem były kolorowe lasy, mijane po drodze.
Tag: Przygotowanie do podróży po Afryce
Atrakcje Lilongwe
Jakie są największe atrakcje w Lilongwe? Prawdopodobnie na pierwszy rzut oka nie ma ich zbyt wiele. Mimo wszystko spróbuję ich poszukać. Mam przed sobą cały dzień. Oby w moim przypadku największą atrakcją Lilongwe nie okazała się historia dotycząca ubiegania się o zambijską wizę. Ale to właśnie od tego zaczynam drugi dzień pobytu w Malawi.
Pierwsze chwile w Malawi
Po osiemnastogodzinnej podróży i dwóch przesiadkach ląduję w Lilongwe – stolicy Malawi. Pierwsze chwile w Malawi – jak na Afrykę powiedziałbym, że dość chłodne.
Afrykańska podróż do Malawi i Zambii – po raz siódmy w Afryce
Afrykańska podróż do Malawi i Zambii – po raz siódmy w Afryce. Poszukiwanie najwyższej góry Zambii. Jezioro Malawi i najwyższy szczyt Malawi.
Zakończenie podróży do Kenii i Ugandy
Zakończenie podróży do Kenii i Ugandy. Udało mi się zorganizować jeden z najciekawszych wyjazdów do Afryki. Wędrowałem na drugi i trzeci w kolejności najwyższy szczyt Afryki. Wszystko poszło zgodnie z planem. Dzięki temu wędrówki na trzy najwyższe góry Afryki są już za mną (Tanzania, Kenia i Uganda).
Druga wizyta w Egipcie
Lądujemy po raz drugi w Egipcie. Do powrotu do Polski zostały już tylko 24 godziny. Karty pokładowe na kolejny lot otrzymamy dopiero na trzy godziny przed lotem. Przedstawiciele linii lotniczej sugerują, że możemy iść na miasto. Okazuje się, że ze względu na długi czas oczekiwania linia lotnicza jest zobowiązane zapewnić nam pobyt w hotelu i wyżywienie na czas oczekiwania.
Krótka wizyta nad jeziorem Wiktorii w Ugandzie
Wszechobecne ugandyjskie marabuty są również w tym miejscu. Najbrzydsze ptaki Afryki podkradają kawałki ryby i innego jedzenia zostawianego przez turystów. Gdy jestem blisko nieco obawiam się, czy przypadkiem nie oberwę potężnym dziobem. Ptaki nie boją się zupełnie. Są wręcz odrażające. Nagle pięć marabutów wskakuje na stolik i dojada to, co zostawili ludzie.
Przejażdżka boda boda po Kampali
Ciężko wprost uwierzyć w to, jak dużo boda boda mknie po ulicach w stolicy Ugandy. Są ich tysiące. Większość służy jako tania taksówka. Idziesz ulicą. W pewnym momencie chcesz gdzieś podjechać. Machasz ręką. I wsiadasz. Zwykle motocykle są dość podniszczone. Czasem bez reflektora albo nieźle poobijane.